sobota, 10 maja 2014

Rozdział 2

Podziwiałam piękno Londynu gdy nagle poczułam szturchnięcie. Spojrzałam na sprawce. Był to Niall.
- Ej śpiąca królewno wstawaj - powiedział Niall rozbawionym głosem.
- Nie śpię. Jestem trochę zmęczona.. - powiedziałam sennym głosem.
- Czym? Podpisywaniem papierów? - zaśmiał się Zayn. Spojrzałam na niego morderczym wzrokiem.
- Nie.Późno poszłam spać. - odpowiedziałam ziewając.
- To co ty robiłaś w nocy? - Louis spojrzał na mnie z dziwną miną.
- Ćwiczyłam sobie, spałam... A co myślałeś? - powiedziałam patrząc na niego podejrzliwie. 
- Myślałem że coś innego.. - powiedział. Zauważyłam na jego twarzy mały uśmieszek.
- Zboczeńcu! - krzyknęłam i zaśmiałam się.Gdyby siedział obok mnie to bym go chyba udusiła.
Spojrzałam za okno i zobaczyłam jak Louis parkuje na podjeździe. Ale to nie był mój podjazd. Wyszłam z auta i zobaczyłam dom chłopaków. Rozejrzałam się dookoła.
- Po co mnie tu przywieźliście? - zapytałam patrząc na nich.
- Jesteś dziewczyną Harry'ego i zamieszkasz z nami. - powiedział Liam z uśmiechem. Co?
- Co? Nie! Nie będę się wam narzucać. - powiedziałam.
- Spokojnie.Po twoje rzeczy mamy jechać czy... - nie pozwoliłam dokończyć czarnowłosemu.
- Jadę po nie. - powiedziałam pewnie.
- Co? Sama? Chyba się uderzyłaś jak wysiadałaś z auta. - powiedział Niall rozbawionym tonem.
- Nie. Dam radę Poczekajcie tu. - powiedziałam pewna siebie.
- Jedziemy z tobą - powiedzieli chórem
Zanim się obejrzałam siedzieli w aucie. Westchnęłam i wsiadłam do auta.
- Ja z wami nie wytrzymam..- powiedziałam bezradnie.
- Będzie krucho ale się przyzwyczaisz. - powiedział Harry.
- Ta postaram się.- mruknęłam cicho i oparłam głowę o szybę.
Gdy dojechaliśmy wyszłam z auta i otworzyłam drzwi.Weszłam po schodach na górę i otworzyłam wszystkie szafy.Chłopcy weszli do pokoju i mi pomogli. Pakowałam wszystkie rzeczy do kartonów. Nawet chciałam je zanieść ale chłopacy mówili że nie mam ich nieść bo się przewrócę.Gdy wszystko spakowałam poszłam jeszcze przejść się po domu. Chłopacy poszli do samochodu.Gdy wyszłam na dwór zamknęłam drzwi i pobiegłam do samochodu. Jeszcze raz spojrzałam na dom i pojechaliśmy. Dotarcie zajęło nam 20 minut. I zabranie wszystkich kartonów 30-40 minut. Jak się rozpakowałam (miałam pokój po środku pokojów chłopaków), poszłam na dół do salonu i usiadłam na kanapie.
Poczułam się senna i ziewnęłam.
- Chłopaki która godzina?- zapytałam patrząc na nich.
- 20:00 A co? - powiedział Louis. Kiwnęłam głową.
- Nie nic. Zrobić kolacje? - zapytałam. Po ich minach widze, że tak.
- Tak - powiedział Niall.
Wstałam i poszłam do kuchni. Postanowiłam zrobić naleśniki. Wyciągnęłam potrzebne produkty i zabrałam się za robienie masy. Gdy skończyłam, nagrzałam patelnie i zaczęłam polewać masę. Zrobiwszy wystarczającą ilość zabrałam jeszcze jakiś dżem i ruszyłam do stołu. Postawiłam jedzenie na stole i zawołałam przyjaciół.
- Chłopaki siadajcie do stołu! - krzyknęłam i sama usiadłam. Chłopcy wstali z kanapy i również usiedli. Wzięłam jednego naleśnika i zaczęłam go konsumować.
Gdy wszyscy zjedli zabrałam brudne naczynia do kuchni i włożywszy je do zmywarki, włączyłam ją i udałam się do salonu. Usiadłam wygodnie na sofie obok Nialla i uderzyłam go lekko w kolano. Ten spojrzał na mnie zdziwiony ale po chwili również zrobił to samo. Uśmiechnęłam się i spojrzałam na telewizor. Leciał jakiś horror. Spojrzałam na zegar zawieszony na ścianie. Wskazywał godzinę 21:30. Wstałam z zamiarem pójścia do pokoju spać ale zostałam zatrzymana przez chłopaków.
- Gdzie idziesz? - zapytał Harry. Odwróciłam się i spojrzałam na niego.
- Spać. Jestem tak zmęczona że to o czym teraz marze to łóżko. - powiedziałam ziewając.
- Ok. - powiedział Hazz i lekko uśmiechnął się do mnie. - Dobranoc - powiedzieli i wysłali mi po buziaku. Też im wysłałam i pobiegłam po schodach do góry. Ten dom był super. Każdy miał swoją własną łazienkę. Wzięłam prysznic, wyszczotkowałam zęby, ubrałam piżamę i wskoczyłam do łóżka. Zasnęłam.

3 komentarze:

  1. Uważam że to opowiadanie strasznie zgapiłaś od roleplay...ale to tylko moje zdanie.Bez obrazy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem , jak mogłabym skopiować opowiadanie , skoro nawet go nie czytałam ;-; Ale okey

      Usuń

► Zostaw komentarz, to motywuje! c;
► Jeśli chcesz być na bieżąco, zaobserwuj!