Usiadłam pomiędzy dziewczynami , złapałam miskę i zaczęłam oglądać.
- Sandra. - usłyszałam głos El. Odwróciłam głowę w jej stronę.
- Co się stało ? - spojrzałam na brunetkę.
- Podasz mi sok ? - zapytała lekko chichocząc.
- No jasne , już myślałam że się coś stało. - wychyliłam się i złapałam za karton soku. Podałam go dziewczynie i poprawiłam się na miejscu. Zwróciłam wzrok w stronę telewizora , na którym widniał obraz rozpoczętego już filmu.
- Zaraz , przecież nie mamy szklanek. - powiedziałam.
- Też to zauważyłam. - powiedziała Perrie.
- Pójdę po nie. - powiedziałam i wstałam. Oczy wszystkich zwróciły się na mnie. Poczułam się trochę niezręcznie , czując wzrok obecnych na moim ciele. Weszłam do kuchni i podeszłam do szafek. Wspięłam się , aby złapać uchwyt od drzwiczek.
Gdy już mi się to udało , wyciągnęłam dziewięć szklanek i postawiłam ja na blacie.
- Może pomóc ? - usłyszałam czyiś głos. Odwróciłam się do osoby , którą był Harry. Nie powiem , zdziwiłam się.
- Tak tak , mógłbyś pomóc wziąć resztę szklanek ? - zapytałam. Chłopak pokiwał głową i podszedł do blatu. Złapał pozostałe szklanki i stanął obok mnie. Przez chwilę patrzeliśmy na siebie , po czym Harry odstawił szklanki i szybkim krokiem podszedł do mnie. Zdezorientowana , nie wiedziałam co zrobić. Nawet nie zauważyłam , a Harry stał przede mną. Patrzeliśmy sobie w twarz.
- Coś się stało ? - zapytałam chłopaka. Ten spojrzał na mnie tępym wzrokiem i po chwili przyłożył swoją dłoń do mojego policzka. Zaczął go lekko głaskać kciukiem. Zszokowana , nie wiedziałam co mam zrobić. Zabrać jego rękę czy pójść do reszty ? Sama nie wiem. Jego dotyk był taki... kojący. Zaraz , co ? Co on robi ? Momentalnie spojrzałam zaskoczona na chłopaka , który cały czas przyglądał się moim ustom. Jeszcze chwila i on mnie pocałuje.. Jestem tego pewna. Czas to przerwać.
- H-Harry , co ty robisz ? - zapytałam jąkając się. Chłopak szybko zabrał rękę , zabrał szklanki ze stołu i wyszedł z kuchni mówiąc ciche "przepraszam" . Zdezorientowana , wyszłam z kuchni chwilę po Harrym.
- Co tak długo ? - zapytał Niall. Nic nie mówiąc postawiłam resztę szklanek na stoliku i usiadłam na miejscu. Dziewczyny patrzały na mnie podejrzliwym wzrokiem.
- Czemu tak na mnie patrzycie ? - zapytałam.
- Co wy tam robiliście ? - zapytała Dani.
- Nic. - odparłam.
- Dobra , udaje że ci wierze. - powiedziała Perrie. Spojrzałam na telewizor. Już dość spora część filmu mnie ominęła. No cóż , nic na to nie poradzę. Dziewczyny nalały sobie i mi soku więc zabrałam się za oglądanie filmu.
* Około godziny później *
Film , nie powiem , był fajny. Niall miał rację , był wart obejrzenia. Przeciągnęłam się na miejscu i spojrzałam na zegar wiszący na ścianie. 16:23. Wow , szybko ten czas zleciał. Rozejrzałam się po pomieszczeniu.
- I jak , fajny był film co nie ? - zapytał Niall dumnie.
- Tak , był fajny. Warto było go obejrzeć. - powiedziałam uśmiechając się do blondyna.
- To jaki teraz film oglądamy ? - zapytał Liam.
- Z tego co pamiętam , to miała być komedia. - powiedziałam.
- Racja , teraz komedia. - powiedział Zayn.
- Tylko , co oglądamy ? - zapytałam i wstałam z miejsca. Podeszłam do laptopa i usiadłam przed nim krzyżując nogi. Spojrzałam na chłopaków.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam za krótki rozdział , ale nie miałam zbytnio weny do napisania go :c
Mam nadzieję że mi to wybaczycie c: Do zobaczenia , kocham!
to nic że krótki ważne że extra, zaczyna się dziać. Nie moge się doczekać next <3 Weny życzę ;*
OdpowiedzUsuńKrótki, ale zajebisty ♥♥
OdpowiedzUsuń